Flash CS5 na Max’a!

Adobe Flash CS5

Przy okazji tegorocznej konferencji Adobe MAX 2009 została zaprezentowana kolejna odsłona jednego z najbardziej popularnych programów pakietu Creative Suite, opatrzonego tym razem znaczkiem CS5. Mogłoby się wydawać, że jeśli chodzi o grafikę i animację wektorową na potrzeby sieci, niewiele już można nowego wymyślić. Niesamowity jest niewątpliwie fakt, że Adobe w każdej kolejnej edycji pakietu projektuje nowe, rewelacyjne funkcjonalności. Tak zapewne będzie i tym razem, a nowy Flash CS5 zapowiada się jak zwykle, fenomenalnie!

Trochę historii…

W poprzedniej odsłonie Flash CS4 Adobe dopieściło głównie Flash designerów, oferując rewelacyjny, nowy model animacji a także obsługę trzeciego wymiaru i stosowne do tego narzędzia 3D Rotation i 3D Translation Tool. Zostały także usprawnione narzędzia dla animatorów, na czele z panelem Motion Editor oraz funkcjami Custom Ease oraz Bone Tool, pozwalającym na szybkie stworzenie animowanego zgodnie z prawami fizyki modelu. Niewiele usprawnień zostało przygotowanych dla osób programujących we Flashu, choć należy pamiętać, że jeszcze poprzednia edycja programu była dla nich prawdziwą rewolucją wprowadzając ActionScript 3. Trudno jednak mówić o tym, że Adobe zapomniało o developerach, ponieważ równocześnie rozwijany jest Adobe Flex, który zresztą od najnowszej edycji będzie już nosił nazwę Adobe Flash Builder.

[gallery link=”file”]

Wspomniane przeze mnie nowości można już traktować w kategoriach historycznych, bowiem, jak wiecie, świat nowych technologii zmienia się w zawrotnym tempie, by zaoferować nam coraz to nowe rozwiązania. I tak w najnowszej planowanej odsłonie Flash’a CS5 zapowiedziano kilka większych zmian i ulepszeń, jak to w cyklu produktowym Adobe bywa, tym razem głównie dla Flash Developerów.

Panel Actions

A zatem co nowego przyniesie nam Flash CS5? Przede wszystkim długo wyczekiwane usprawnienia w edycji kodu ActionScript z poziomu panelu Actions. W zasadzie zastanawia mnie (oraz chyba wszystkich programistów, którzy mieli [nie]przyjemność kodować we Flashu), dlaczego tak długo panel akcji uchował się w obecnej formie i nie został poprawiony już w CS4. Pierwsza sprawa, to podpowiedzi do kodu, których obecnie w zasadzie nie ma, a nawet jak są, to podpowiadają nie to, co trzeba. Mają zostać ulepszone tak, byśmy mogli we Flashowym edytorze pisać kod podobnie jak we Flexie, przykładowo z podpowiedziami do metod danej klasy (Ctrl+Spacja?).

Code Snippets

Druga sprawa to panel Code Snippets, z poziomu którego będziemy mieli do dyspozycji najbardziej popularne fragmenty przydatnych skryptów. Nie tylko ułatwi to pracę osobie, która chce coś zakodować we Flashu, ale także pozwoli osobom początkującym w większym zakresie wykorzystać AS w ich projektach. Pytanie, czy z Flexa zostaną również przeniesione do Flasha fantastyczne komponenty, Adobe na razie pozostawia bez odpowiedzi.

Integracja z Flash Builderem

Programistów zapewne ucieszy także pełna integracja z Flash Builder’em, dzięki której będziemy mogli testować pliki we Flash’u, z poziomu aplikacji Flash Builder. Pozwoli to designerom pracującym we Flashu CS5 przygotować grafikę i osadzić ją w symbolach, a całe kodowanie odbywa się po stronie Flash Buildera przy pełnej integracji również na poziomie kompilowania kodu, przykładowo możemy przekazać break point’y między programami. Jednak publikacja pliku .fla nadal będzie możliwa wyłącznie z Flash’a. Adobe w tym przypadku podąża już dawno obraną ścieżką, gdzie Flash designer i Flash developer to dwie różne osoby, które wspólnie pracują nad projektem.

Ulepszona obłsuga tekstu

Kolejna sprawa to udogodnienia w zakresie tworzenia tekstu i pól tekstowych. Osoby, które pracowały we Flash’u znów zapewne zgodnie stwierdzą: “wreszcie!”. Jak widać, Adobe słucha swoich użytkowników i wprowadza konsekwentnie od dawna postulowane przez nich zmiany. Do tej pory osobiście sprawia mi niekiedy duże problemy przenoszenie przygotowanego w Fireworksie czy Photoshopie layoutu do Flasha, głównie na poziomie pracy z tekstem. Problemy z aliasingiem, kerningiem czy wyrównaniem fontów sprawiają, że projekt graficzny w konsekwencji odbiega wyglądem od gotowego produktu, a tego żaden grafik nie lubi. Również trudne do przewidzenia są konsekwencje animacji tekstu, musimy pilnować całkowitych współrzędnych, zwłaszcza w pracy z pixelfontami. We Flashu CS5 panel Text Properties został wzbogacony o tyle opcji, że nie mieści się na ekranie z rozdzielczością HD. Oprócz nowych funkcji takich jak podkreślenie tekstu, indeksowanie górne czy dolne, otrzymujemy do dyspozycji ulepszone embeddowanie fontów (mniejszy rozmiar pliku?), a także nowy mechanizm renderowania tekstu, w którym wyraźnie poprawiona została jego jakość w różnych warunkach (tekst statyczny, animacja, pola dynamic text). Mamy także pełną obsługę polskich znaczków oraz znane z Illustratora Ligatures. Tekst będzie można osadzić w jednym polu tesktowym a następnie rozdzielić go na wiele kolumn i rzędów bez konieczności przenoszenia poszczególnch akapitów.

Narzędzia dla designerów

W zakresie narzędzi dla designerów, ulepszone zostało narzędzie Bone Tool, zwłaszcza przy animacji całego obiektu, gdzie zimplementowano zaawansowany silnik fizyki. Ulepszono też narzędzie Deco Brush, w którym dodano wiele pędzli, są one teraz w pełni edytowalne, a także możliwa jest animacja oraz kontrolowanie linii czasu. Ulepszono także obsługę wideo, które można teraz odgrywać i podejrzeć bezpośrednio na linii czasu, a także w miarę potrzeby włączyć przezroczystość obiektu aby lepiej wypozycjonować go na scenie.

Flash na iPhone’a!

Zapewne największą niespodzianką a zarazem ciekawostką będzie możliwość publikowania plików flasha na iPhone’a, co jest zbieżne z obecną polityką Adobe polegającą na inwestowaniu w rozwój technologii mobilnych. Więcej na ten temat dowiesz się w kolejnym poście. Warto podkreślić, że Flash umożliwia kompilowanie aplikacji do natywnego formatu .ipa, a zatem nie jest to rezultat współpracy Apple z Adobe. Przygotowane w ten sposób aplikacje możemy umieścić w AppStore i jeśli zostaną zaakceptowane przez edytorów, sprzedawać w ramach platformy.

Pliki .fla bazujące na XML’u

Same pliki .fla są teraz oparte na języku XML, co oznacza, że można ingerować w pewien sposób w ich strukturę. Wszystkie elementy projektu będą dostępne i zhierarchizowane w odpowiednie katalogi, co oznacza przykładowo, że osoba zajmująca się grafiką, bedzie mogła bez konieczności uruchamiania Flasha odnaleźć stosowny symbol, w którym znajduje się obrazek i edytować go w Photoshopie.

Premiera?

Pierwsza publiczna beta programu ma ukazać się pod koniec tego roku, premiera najnowszego pakietu oprogramowania Creative Suite nie została jeszcze zapowiedziana, jednak zgodnie z 24 miesięcznym cyklem produktowym, zapewne należy się jej spodziewać około kwietnia 2010 roku. Już teraz możesz zapoznać się z rozszerzonym opisem nowych funkcji na stronie Adobe Labs (http://labs.adobe.com/technologies/flashcs5/), a także obejrzeć wideo prezentację z Adobe MAX 2010 dostępną pod adresem: http://2009.max.adobe.com/online/session/381

Grzegorz Róg.