Od Muchy do czerwonego młyna – plakat reklamowy i artystyczny
Zazwyczaj, gdy prezentujemy Wam zestawienia prac artystów, wybieramy najbardziej charakterystycznych i uzdolnionych grafików komputerowych, osoby tworzące strony www lub twórców concept artu. Tym…
Zazwyczaj, gdy prezentujemy Wam zestawienia prac artystów, wybieramy najbardziej charakterystycznych i uzdolnionych grafików komputerowych, osoby tworzące strony www lub twórców concept artu. Tym razem jednak pójdziemy w nieco innym kierunku i przybliżymy Wam historię, dzięki której wielu ze współczesnych grafików czy osób zajmujących się marketingiem oraz social mediami może tworzyć ciekawe, przyciągające wzrok plakaty i bannery! Poznamy historię przejścia od plakatu reklamowego do artystycznego i skupimy się na Francji z przełomu XIX i XX wieku, kiedy te właśnie zmiany i nowe nurty w sztuce użytkowej stały się szczególnie widoczne.
W roku 1881 zezwolono w Paryżu na publikację plakatów w dowolnym miejscu, otwierając na oścież drzwi dla sztuki ulicznej. W połączeniu z miastem świeżo po przebudowie Haussmanna, gdy bulwary stały się szerokie, doskonale dopasowane do tysięcy przemierzających je paryżan odkrywających nowe butiki, centra handlowe oraz atrakcje oferowane przez miasto, powstały idealne warunki dla rozkwitu reklamy. W latach 1890-1910 zarówno właściciele sklepów, galerii handlowych oraz projektanci i malarze zauważyli, jak na sprzedaż i zainteresowanie produktami i usługami wpływa zareklamowanie ich w atrakcyjny dla odbiorcy sposób. Nie mogło być lepszego początku dla plakatu reklamowego niż okres art nouveau, u nas ochrzczony pod nazwą secesji. Rozkwit sztuki użytkowej, wykorzystywanej na co dzień a nie tylko na salonach dla uprzywilejowanej mniejszości, inspiracja ciągłymi liniami, asymetrią i konturami oraz motywami florystycznymi – to wszystko sprawia, że stworzone zostały doskonałe warunki do rozkwitu wielonakładowych wydruków.
Jednym z najbardziej znanych twórców był – naturalnie – Alfons Mucha. Ten pochodzący z Czech artysta stał się słynny po zaproponowaniu plakatu reklamującego występ Sarah Bernhardt, będącej ikoną teatru tamtych czasów. Zachwycona aktorka nie tylko zadbała o to, by tworzył reklamy kolejnych jej sztuk, ale również projektował jej biżuterię oraz stroje. W porównaniu do dotychczasowych afiszy, na których widoczne na ogół było tylko kilka linijek bardziej lub mniej ozdobnego tekstu – oczywiście z nielicznymi wyjątkami – był to moment przełomowy dla plakatu reklamowego. Postać aktorki w spektaklu Gismonda zajmowała niemalże całą przestrzeń, a jedynymi informacjami widocznymi na reklamie był tytuł i miejsce wystawiania sztuki. Podobnie z innymi reklamami Muchy – na przykład tą przedstawiającą mleko dla dzieci marki Nestle.
Oprócz kojarzonego przez większość osób Muchy, innym ciekawym twórcą plakatu reklamowego tamtych czasów był Jules Chéret. Zaczął on odbijać na swoich afiszach więcej kolorów, a styl jego prac był znacznie bardziej dynamiczny. Co ciekawe, Chéret projektował też etykiety produktowe. Wykorzystując barwną charakterystykę plakatów cyrkowych, połączył je z własnym wyczuciem stylu i unikalną kreską, sprawiając, że ulice Paryża rozkwitły niespotykanymi przedtem barwami. Można powiedzieć, że połączył pop art z wysoką sztuką, a wczesna nauka litografii w kombinacji z przywiezionymi z Londynu najnowszymi technologiami sprawiła, że do tej pory jego plakaty zachwycają rzesze znawców oraz fascynatów sztuki. Plakat sztuki, w której występowała Sandra Bernardt, dzięki wykorzystaniu grubych, czarnych linii i intensywnych kolorów, rozpoczęła jego sławę i stworzyła dla niego miejsce w kanonie artystów przełomu XIX i XX wieku.
Nieco inna była charakterystyka prac Henri’ego de Touluse-Lautrec’a. Jego szkice, obrazy i litografie wywarły ogromny wpływ na rozwój plakatu reklamowego. Zamiast skupiać się na konkretnych produktach czy promocji spektakli, uwieczniał w swoich projektach ducha życia nocnego Montmartre’u, artystycznej ale i dekadenckiej dzielnicy Paryża. Ogromna ilość kabaretów, klubów nocnych, kawiarni dla pisarzy oraz robotników stanowiła doskonałą inspirację do tworzenia plakatów o silnym, ciekawym wyrazie. Uwieczniane na nich tancerki były znane w szerokich kręgach ze swej nienajlepszej reputacji oraz szokujących, jak na tamte czasy, występów. To właśnie autorstwa de Touluse-Lautrec’a są ogromnie znane afisze dwóch kabaretów i teatrów – Moulin Rouge – umiejscowionego tam, gdzie dawniej stał jeden z wielu czerwonych młynów na wzgórzu – oraz Le Chat Noir.
Zauważamy teraz ponowną fascynację stylistyką secesji – można zauważyć powroty do motywów kwiatowych, ciągłych linii oraz grubych konturów. Co myślicie o artystach tamtego okresu, a może znacie współczesnych grafików inspirujących się Muchą czy innymi twórcami klasyczne plakatu reklamowego? Dajcie znać w komentarzach!